niedziela, 18 grudnia 2011

6-11 grudnia 2011


6 grudnia

Lunch z Tiną Iris, Lin, Zsushą i Lee Ann-makaron bez zupy w  naszym ulubionym "Noodle Place"(wyjeżdża się przez Back Gate, po przejściu przez zebrę skręt w lewo, a potem pierwsza w prawo(przy Starbucksie) i daleko daleko daleko, restauracja jest po lewej stronie.
7 grudnia
lunch w restauracji Szabu Szabu typu Hot Pot(All you can eat za 40zł, przychodzili kelnerzy i gotowali na naszych oczach)
było nas tam trochę..od lewej Sherry(Tajwan), Tina(Dania), Michael(Szwajcaria), ?-Austria, ja, Iris(Niemcy), Tobi(Szwajcaria), Esben(Dania), Lin(Niemcy)


Odwiedziny Chana, którego poznałam w Singapurze- miał lot do Kanady przez Tajpej, więc  spotkaliśmy się w trakcie jego przesiadki:)



8 grudnia

Poszłam na jego wykład, dostałam jedzonko i herbatkę. Niestety wykład  był po chińsku, więc czmychnęłam.

9 grudnia
Jedna z kafejek-po złożeniu zamówienia dostaje się taki dysk. Kiedy się zaświeci tzn., że danie jest już gotowe do odebrania:)
darmowe zaproszenie dla 2 osób(na imprezę wartą 120zł/osobę), które dostałam tańcząc w Spark w trakcie imprezy pożegnalnej Panasia- trzeba było wykorzystać!

tylko dziewczyny na scenie PRÓBOWAŁY tańczyć
nie było gdzie zostawić ubrań, w środku jak przyszliśmy to wszyscy stali, nikt się nie bawił, alkohol diabelnie drogi. Kiedy podrygiwałam razem Sophiephie(Niemka przefarbowana na blond), podszedł do nas jeden z managerów Spark i dał nam opaski do strefy VIP. Próbowałyśmy jeszcze wkręcić tam inne osoby, ale nie chcieli a)facetów b)Dziewczyn azjatyckich(czyli np. Celine z Francji, ale o skośnych oczach już nie mogła wejść). Suma sumarum dołączyła do nas tylko Manon z Francji. W strefie VIP było mnóstwo rosyjskich modelek i biznesmenów. Dostałyśmy zaproszenie na obiad następnego dnia, ja już nie poszłam:)

10 grudnia
Kręcenie teledysku "We are the world", nadal nie wiem, kto to organizował, ale cyknęłam to zdjęcie

dziewczyna w czerwonym szaliku nie odstępowała mnie na krok, wyszła na metro, dała  mi kanapkę, potem było darmowe jedzenie, jeszcze potem dzwoniła kilka razy..hmm

11 grudnia
Potrzeba matką wynalazków- trampki dodające 5cm do wzrostu(noga jest na wysokości czerwonej  nitki)
Taipei 101 w nocy w chmurach

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz