Razem z Alesiem wybraliśmy się do Witka i Agatki, żeby ugotować wspólny obiad. W trakcie zakupów musieliśmy wielokrotnie zmieniać menu, bo cały czas czegoś nie mieli w sklepie: marchewki, wiórków kokosowych, śmietany, ziemniaków.. W końcu udało się zrobić pierś z kurczaka w sosie z jogurtu+ placki ziemniaczane i sałatka z ogórkiem:) Wstawiam kilka zdjęć z targu, gdzie kupowaliśmy warzywa:)
|
świeże kurczaczki( z tyłu klatka z tymi jeszcze żywymi) |
|
targ |
|
targ c.d. |
|
zadaszenie targu |
|
a tu już targ w centrum handlowym, z tyłu kapliczka jako jedno ze stoisk..
|
owoc- nagroda na chińskim za znajomość słówek |
|
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz